Jak Wy sobie radzicie z brakiem zawodów, wspólnych spotkań i z innymi ograniczeniami covidowymi ? Dbajcie o siebie i innych i róbcie fajne rzeczy. Wybierzcie lub dopiszcie nowy punkt do listy :
1. Morsing 2. Eksploracja nowych miejsc biegowych
3. Rywalizacja z sobą lub innymi na segmentach Strava
4. Bieganie dla samej przyjemności – zamiast treningu
1. Morsing
2. Eksploracja nowych miejsc biegowych
3. Rywalizacja z sobą lub innymi na segmentach Strava
4. Bieganie dla samej przyjemności – zamiast treningu 5. Medytacja w ruchu.
6. Skupienie się na zaległościach w treningu uzupełniającym i na technice
7. Dłuższe wycieczki biegowe (albo piesze lub marszo-biegowe)
8. Zmierzenie się z trasami i ich FKT (Fastest Known Time)
9. Bieganie i odkrywanie skrytek Geocaching
10. Wybieganie rano na wschód słońc