To był mój pierwszy raz jako wolontariusz biegowy. Wiedziałam tylko, że jedziemy do extra ludzi i Supraśla. To miejsce jest niczym czarna dziura – mami, wciąga i zniekształca czasoprzestrzeń. Ktoś musiał się poświęcić i biec te chore dystanse, żebyśmy bawić się mogli my wszyscy. Ukłony dla tych (dystans Bladziny 170km) co byli u Nas na punkcie Królowy Most już po całej nocy biegu, nieco za mgłą, w swoim świecie i tak niewiele potrzebujący. Chciałoby się ich przytulić i zabrać z trasy, ale ich mocno wołała puszcza i bagna.
Z kolei dla Ultra Śledzi (dystans 84km) to ten 40km. Tu więcej potrzeb, rozmów, zupy i napitków. Ja byłam od uzupełniania płynów, opróżniania ze śmieci i suchych żartów Mieliśmy też wspaniałą pierwszą pomoc przedmedyczną. Cały czas sami testowaliśmy czy działa!
-Ewa, ekipa Vege Runners na Ultra Śledź 2023