Gdy w jesienne dni trudno zmobilizować się do biegania to najlepszym motywatorem jest jedzenie.Wcześniej przygotowuję sobie smaczną potrawę, ale mogę ją zjeść dopiero po przebiegnięciu 15 kilometrów. Działa to zawsze na mnie mobilizująco i czym prędzej ubieram się by iść na trening 🙂

Kilka moich propozycji :

Warzywa z patelni z tofu

Składniki:
– 1 czerwona papryka
– 1 mała cukinia
– 100 g zielonej fasolki szparagowej
– 100 g żółtej fasolki szparagowej
– 4 pieczarki
– 1 kostka tofu naturalnego Polsoja 180 g
– 3 łodygi selera naciowego
– pół puszki ciecierzycy
– cebula
– pół pęczka natki pietruszki
– garść kukurydzy konserwowej
– 4 łyżki oleju rzepakowego
– 1 łyżeczka soli
– 1 łyżeczka pieprzu świeżo mielonego
– pół szklanki sosu sojowego ciemnego

Przygotowanie:
Fasolę szparagową żółtą i zieloną gotujemy w osolonej wodzie i odstawiamy na później. Tofu marynujemy 2 godziny wcześniej w sosie sojowym, następnie kroimy w kostkę i smażymy około 5 minut na 2 łyżkach oleju. Na osobnej patelni rozgrzewany olej i wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę, seler naciowy, cukinię i papryki pokrojone w paseczki. Całość smażymy około 4 minut. Po tym czasie dodajemy pokrojone w grube plasterki pieczarki, kukurydzę, tofu, posiekaną natkę pietruszki,ciecierzycę  i przyprawy. Smażymy kolejne 3-4 minuty.
Ta potrawa najlepiej smakuje z kaszą bulgur lub orkiszową.
Smacznego.

Tofurnik z malinami

Składniki:
– 3 kostki tofu naturalnego 180 g Polsoja
– 200 g malin
– 4 łyżeczki agaru
– 1 puszka mleka kokosowego
– 200 g płatków orkiszowych
– 2 banany
– 4 łyżeczki cukru trzcinowego
– 4 łyżeczki cukru waniliowego

Przygotowanie:
Tofu kroimy w kostkę i blendujemy na gładką masę . W garnku podgrzewamy twardą część mleka kokosowego z puszki razem z agarem. Gotujemy na małym ogniu przez chwilę. Mieszankę mleka kokosowego i agaru wlewamy do tofu. Następnie dodajemy cukier trzcinowy i waniliowy. Blendujemy jeszcze raz całość aby masa była bardzo gładka. Masę odstawiamy na chwilę. Zabieramy się za przygotowanie spodu. Płatki orkiszowe mielimy w młynku elektrycznym, a następnie łączymy z rozgniecionymi bananami. Powstałą masą  wykładamy spód tortownicy. Następnie wlewamy na to masę z tofu i mleka kokosowego. Tofurnik dekorujemy malinami i wkładamy do lodówki na 2-3 godziny aby stężał.
Smacznego.

Krokiety ze szpinakiem i pieczarkami

Składniki:
– 2 szklanki mleka sojowego
– 1,5 szklanki mąki pszennej
– 2 łyżki oleju rzepakowego
– 0,5 kg pieczarek
– 0,5 kg szpinaku mrożonego
– 2 cebule
– 50 g kaszy orkiszowej
– 3 ząbki czosnku
– 1,5 łyżeczki soli himalajskiej
– 1,5 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
– 3 łyżki mielonego siemienia lnianego
– 1,5 szklanki bułki tartej

Przygotowanie:
Kaszę gotujemy według przepisu na opakowaniu i odstawiamy na później. Mleko sojowe łączymy z 1 szklanką mąki pszennej i miksujemy, tak aby powstało ciasto naleśnikowe. Smażymy naleśniki na cienkiej warstwie oleju i podobnie jak kaszę zostawiamy do późniejszego użycia. Zaczynamy przygotowywać farsz. Cebulki kroimy w kostkę i podsmażamy na oleju,  najlepiej w garnku. Gdy cebula będzie zeszklona, dodajemy do niej mrożony szpinak i smażymy około 10 minut. Do garnka wrzucamy również rozdrobniony czosnek i drobno posiekane pieczarki. Całość dusimy na małym ogniu około 5 minut. Po tym czasie dodajemy przyprawy, pół szklanki bułki tartej, siemię lniane i ugotowaną kaszę orkiszową. Farsz nakładamy na środek naleśnika i zawijamy go. Przed smażeniem krokietów musimy uszykować 2 miseczki. Do jednej wsypujemy pozostałą bułkę tartą a w drugiej łączymy pozostałą mąkę z odrobiną zimnej wody. Krokiety zamaczamy z mące z wodą a następnie obtaczamy w bułce tartej i smażymy chwilę z dwóch stron.
Smacznego.

Buraczane pierogi z soczewicą

Składniki:
– 300 g mąki pszennej
– 2 duże buraki
– 3 łyżki oliwy z oliwek
– 200 g soczewicy zielonej
– 1 duża cebula
– łyżeczka soli himalajskiej
– łyżeczka świeżo mielonego czarnego pieprzu

Przygotowanie:
Buraki obieramy ze skórki, gotujemy a następnie ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Na stolnicę wysypujemy mąkę, dodajemy do niej puree z buraków, oliwę i pół łyżeczki soli. Wyrabiamy ciasto dość długo, w razie potrzeby dodajemy trochę więcej mąki lub ciepłej wody. Gotowe ciasto odkładamy na później. Soczewicę gotujemy według przepisu na opakowaniu. W międzyczasie cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na oleju. Gdy soczewica jest ugotowana, odcedzamy ja i pozostawiamy do przestygnięcia. Do soczewicy o temperaturze pokojowej, dodajemy podsmażoną cebulę, pieprz i pół łyżeczki soli. Blendujemy całość na gładką masę. Nasze różowe ciasto na pierogi rozwałkowujemy na stolnicy i wykrawamy z niego okręgi o dowolnej wielkości. Na każdy krążek ciasta, nakładamy łyżkę farszu i sklejamy pieróg. Gotowe pierogi gotujemy w osolonej wodzie około 2-3 minut.
Smacznego.

Wszystkie moje przepisy są lub będą na blogu Plants Every Day

Pozdrawiam Ada