Ekipa VR od początku, czyli już od 3 lat startuje z sukcesami w biegach organizowanych w ramach Weekendu Kwitnących Sadów w Sandomierzu. Odbywają się tu kameralne biegi na różnych dystansach i w bardzo malowniczym, ale też wymagającym terenie. Sandomierz jest dośc pagórkowaty i wiele osób nie spodziewało się, że biegi będą tutaj aż tak trudne.
W Sandomierzu optymizm nie opuszczał biegaczy mimo ich zmęczenia biegiem. Dodatkowo satysfakcje z ukończonego biegu potęgowały piękne widoki na trasie. Tą pagókowatą okolice można nazwać polską toskanią ( gdzie zamiast winnic mamy sady owocowe) i wielu odkryło, że bieganie w terenie choć wymagające może być bardzo przyjemnym doświadczeniem, całkowicie innym doznaniem od popularnego 'tłuczenia asfaltu’.
W Sobote odbyły się biegi terenowe na dystansach 10, 21 i 42km. W sumie na starcie znalazło się niewielu zawodników, około 120 osób we wszystkich trzech biegach. W tylko małej cześci biegi prowadzą po starówce i po po mieście, a w większości trasa wiedzie własnie podsandomierskimi wąwozami i sadami.
W 3-ech z 4-ech biegów wystartowali nasi zawodnicy i jak widać poniżej to nie ma się czego wstydzić.
10KM
(8) Jesion 43:42 (w kategorii wiekowej 3-ci)
(21) Bart 50:38 (w kategorii w. 3-ci)
(48) Czempion (Anna) – 57:24 (w kategorii w. 4-ta)
21KM
(5) Budzy 1:34:44 (w kategorii w. 3-ci)
W niedzielę odbył się Bieg Górski. Wystartowało 35 zawodników.
21,45km
(3) Pajak 1:44:14(w kategorii w. 2-gi)
Głównym pomysłodawcą i organizatorem biegów jest bardo pozytywny biegacz Jacek Łabudzki. Jacek to znany Ultras i mocno zakręcony zawodnik, który ukończył większość najtrudniejszych biegów na całym świecie.
Polecam każdemu Sportowy Weekend Kwitnących Sadów z powodu kameralnej atmosfery i widowiskowej trasy.
Więcej zdjęć Andrzeja Tomczyka :
II Bieg Górski Szlakiem Królowej Jadwigi 05.05.2013