Ekipa VR z Krakowa znów na wyjezdzie! Tym razem wesoła czterososobowa drużyna w składzie Smrool, Jesion, Pająk i Bartez wyruszyła na Pierwszy Tyski półmaraton (16.09). Był to dla nas sprawdzian i ostatni mocny akcent przed Maratonem w Warszawie (już za 2 tygodnie). Na miejscu dołączył do nas Adamweak z Żywca i lokalna biegaz VR -Ewelina.
Choć lato jeszcze się oficjalnie nie skonczyło to poranek powitał nas dośc chłodny.
Natomiast koło południa było już znaczne cieplej, lecz wciąż temperatura była dość komfortowo do biegania.Wystartowaliśmy o 12.30 i wbrew wcześniejszym strategiom, w ferworze walki każdy pobiegł własnym indywidualnym tempem 😉 Trasa biegła ulicami miasta i była lekko falista (a pagórki były nieduże i łagodne). Jednak gdy tylko wyszło słońce zrobiło się momentalnie dość ciepło, na szczeście nasi biegacze byli już na mecie.
Na niespełna 400 osób, zajeliśmy miejsca od 20 do 60, padło też kilka ładnych życiówek.
Bartez 1:22:35
Pająk 1:23:12 (ż)
Jesion 1:26:10 (ż)
Adamweak 1.32:46 (ż)
Smrool 1.33:22
Ewelina 1:36:20 (ż)